Puppy 10

piątek, 18 lipca 2014

Motto życiowe Martiny.

Martina nigdy nie powiedziała, jakie jest jej motto życiowe, dlatego my go nie znamy, jedynie możemy się domyślać. Ja postaram się zgromadzić jak najwięcej faktów świadczących o jej motcie życiowym, abyśmy mogły przypuszczać, na czym Tini stara się wzorować swoje życie. Właśnie dzisiaj spróbuję to rozwikłać.

Pierwszą stronę, na której możemy znaleźć jakiś trop jest twitter gwiazdy. A więc wejdźmy na jej profil.



Na tle twittera Martiny jest zdjęcie rozpiętej koszuli gwiazdy, a za nią kawałek ciała gwiazdy, na którym pisze "If you don't live for something you'll die for nothing", co po polsku znaczy "Jeśli nie żyjesz za coś umrzesz za nic". To już jest dla nas duża podpowiedź, ponieważ możemy sądzić, że właśnie to jest mottem Martiny. Jednak nic nie jest potwierdzone, może to po prostu cytat, który Martina podziwia?

Następnym szlakiem może być sama Martina. Czy widzicie w jej ciele coś, co się wyróżnia?

 No właśnie! Prawdziwy tatuaż, która młoda gwiazda zrobiła sobie na nadgarstku. Tatuaż ten to nic innego, niż napis, a raczej motto, które wyznaje wiele dziewczyn w wieku Tini. Brzmi ono "All you need is love", czyli "Wszystko, czego potrzebujesz to miłość". To już jest bardzo duża podpowiedź, bo nikt nie zrobiłby sobie tatuażu z napisem, który nic dla niego nie znaczy.

Gdzie możemy znaleźć kolejną podpowiedź? W pokoju gwiazdy. Nie trzeba się bardzo przyglądać każdemu kącikowi, bo na każdym zdjęciu czy twitcamie gwiazdy wyraźnie widać wielkie graffiti zrobione na jednej ze ścian pokoju.



 

Graffiti to wykonane jest fachowo, nie przypomina bazgrołów na ulicznych słupach. Samo to graffiti to nic innego, niż również napis "All you need is love", czyli - przypomnę"Wszystko, czego potrzebujesz to miłość". Tini bardzo dużo zdjeć robi właśnie na tle tej ściany.


Co z tego wynika?
Mottem gwiazdy najprawdopodobniej jest "All you need is love", czyli "Wszystko, czego potrzebujesz to miłość", ponieważ napis ten ma fachowo zrobiony na całej ścianie swojego pokoju, oraz wytatuowany na nadgarstku! Do tego taki sam tatuaż zrobiła sobie mama Martiny, Mariana Stoessel. Powtarzam: nikt nie zrobiłby sobie tatuażu z napisem, który nic dla niego nie znaczy. Tak samo ściany w pokoju. Co prawda na tle twittera Martina ma zdjęcie z kawałkiem swojego ciała z napisem "If you don't live for something you'll die for nothing", czyli "Jeśli nie żyjesz za coś umrzesz za nic". Ten tatuaż na ciele gwiazdy został jednak zrobiony henną, tylko na potrzeby sesji fotograficznej, po czym został on zmyty.
A więc my, polskie Tinistas i V-lovers całkowicie możemy przypuszczać, że motto Tini brzmi "Wszystko, czego potrzebujesz, to miłość"!/Tini 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz